Wypadek w Bliżynie - Na szczęście pijany kierowca zaszkodził tylko siebie
Dzisiaj w centrum Bliżyna na drodze krajowej 42 ok godziny 17,30 szalał pijany (?) kierowca passata na mazowieckich numerach. Jadąc zygzakiem w kierunku Skarżyska ścinał znaki drogowe. Inni kierowcy zjechali z drogi szaleńcowi, przechodnie uciekali z chodników.
( Pozostałości po znaku przy skręcie na Szydłowiec)
Po kilkusetmetrowym rajdzie kierowca uderzył w końcu w narożnik muru kościlnego. Po chwili wysiadł zakrwawiony i zataczając się próbował uciekać. Został jednak szybko zatrzymany przez przechodniów i innych kierowców.
W wypadku ucierpiał tylko pijany(?) kierowca, jak się okazało, mieszkaniec Bliżyna. Został zabrany przez pogotowie. Trwają jeszcze czynności Policji i Straży Pożarnej. Małe utrudnienia ruchu drogowego w tym miejscu potrwają do późnych godzin wieczornych.
Dodane przez qwerty dnia stycznia 17 2010 23:00:00